Uciekałeś od poprzedniego pracodawcy w podskokach i obawiasz się, że nowa praca będzie równie koszmarna? A może straciłeś stanowisko z powodu likwidacji firmy i nadal tęsknisz za swoją starą pracą? Bez względu na powód, dla którego byłeś zmuszony zatrudnić się w nowym miejscu pracy, czas definitywnie zamknąć poprzedni etap. Teraz musisz wdrożyć się w obecne obowiązki i skupić na budowaniu relacji ze współpracownikami, których jeszcze nie miałeś okazji dobrze poznać. Co zrobić, aby polubić nowego szefa, nowych kolegów i nowe obowiązki?
W nowej pracy musisz się wykazać i zaangażować na 100%
Nawet jeśli Twoje CV prezentuje się imponująco, a referencje potwierdzają Twoje wysokie kompetencje, dla nowego pracodawcy jesteś czystą kartką. Bez względu na swoją historię zawodową, musisz od nowa zapracować na zaufanie szefa. Nie zdobędziesz go, jeśli będziesz lekceważyć jego polecania i nonszalancko podchodzić do swoich obowiązków.
Dostałeś stanowisko poniżej kwalifikacji? A może powierzono Ci mało wymagające i nudne zadania? Jeśli chcesz pozostać w nowej pracy, musisz schować ambicje do kieszeni. Gdy skończysz pracę przed czasem, poproś o przydzielenie nowego zadania. Gdy zauważysz, że szef nie wyrabia się ze zleceniami, zaproponuj swoją pomoc po godzinach.
Nie podkreślaj na każdym kroku, że z Twoim wykształceniem i doświadczeniem jesteś stworzony do „wyższych celów”. Daj się polubić, a szef szybko doceni Twoje umiejętności i wiedzę, oferując Ci lepsze stanowisko i wyższą pensję. Natomiast jeśli po dłuższym czasie umyślnie degraduje Twoje kompetencje, być może pora rozejrzeć się za nową pracą…
Nowa praca = nowi współpracownicy. Zadbaj o dobre relacje w miejscu pracy
Reakcje na nowego pracownika mogą być różne – zgrana ekipa może potraktować Cię nieufnie i z wyższością, natomiast koledzy z korporacji mogą nawet nie zauważyć Twojego istnienia. Wprawdzie nie masz wpływu na ich zachowanie, jednak możesz zaprezentować się z jak najlepszej strony.
Po pierwsze, nie plotkuj i nie odmawiaj ludzi za ich plecami. Istnieją spore szanse, że Twoje słowa o szefie czy innych pracownikach jeszcze tego samego dnia dotrą do samego zainteresowanego. Ponadto może się okazać, że osoba będąca przedmiotem plotek okaże się sympatycznym i uczynnym współpracownikiem.
Po drugie, jako nowy pracownik jesteś na cenzurowanym. W związku z tym wystrzegaj się ostentacyjnego leniuchowania, np. nie przedłużaj przerwy, nie spóźniaj się, nie przeglądaj Facebooka czy Pudelka gdy inni w pocie czoła kończą swoje zadania. Jeśli wcześniej uporasz się ze swoimi obowiązkami, zaoferuj innym swoją pomoc albo zaproponuj zrobienie kawy – nawet jeśli odmówią, z pewnością zapamiętają Twój miły gest.
Po trzecie, nowa praca to także nowe zwyczaje. Jeśli Twój dział robi zrzutkę na prezent urodzinowy dla kolegi, nie wyłamuj się z szeregu (o ile kwota nie jest wygórowana i nie przekracza Twoich możliwości). Jeśli co piątek ktoś przynosi domowe ciasto, ustaw się w kolejce i następnym razem poczęstuj kolegów szarlotką albo sernikiem.
W Polsce kształcenie na większości kierunkach odbywa się w trójstopniowym systemie bolońskim – 3 lata licencjat, 2 lata magister i doktorat. Studia prawnicze (podobnie jak medyczne) wyłamują się z tego schematu i oferują naukę wyłącznie w 5-letnim trybie jednolitym. Na prawie nie można uzyskać tytułu licencjata ani poprzestać na 3-letniej edukacji – chyba, że nie masz zamiaru pracować w zawodzie.
Jeśli zastanawiasz się jak zarabiać na giełdzie, powinieneś również mieć na uwadze, że możesz stracić wszystkie zainwestowane środki. Gra na giełdzie naprawdę nie wygląda jak w filmach typu „Wolf of Wallstreet” czy „Big Short”. A raczej – tak może wyglądać, ale na pewno nie w przypadku początkującego inwestora, lokującego swój kapitał w domu przed komputerem. Innymi słowy, możesz nie tylko nie zobaczyć pokaźnych zysków, ale nawet stracić wszystkie środki. Zwłaszcza, jeżeli zdarzy Ci się nieprzemyślany ruch i pokusisz się na dźwignię finansową. Gdy cena obróci się przeciwko Tobie, dźwignia szybko wyzeruje konto. Wniosek: inwestuj na giełdzie wyłącznie pieniądze, które możesz stracić.
Ciężko pracujesz na swoje funty, euro czy korony? W takim razie zadbaj o to, by oddawać bankowi jak najmniejszą kwotę ze swojego dochodu. W atrakcyjnej ofercie nie ma miejsca na opłaty za otwarcie czy korzystanie z konta – najlepszy rachunek walutowy musi być zwolniony z tych podstawowych kosztów.
Im częściej dokonujesz transakcji międzynarodowych, tym większą uwagę powinieneś zwrócić na dodatkowe korzyści konta walutowego. Na początku zapewne będzie Ci zależeć na otwarciu konta przez Internet – niektóre banki udostępniają taką możliwość dla wszystkich, inne jedynie dla stałych klientów, a część wymaga osobistej wizyty w oddziale.
Ranking pożyczek od razu wskaże Ci najlepszy produkt na rynku usług bankowych i pozabankowych. Niektóre portale specjalizują się w pożyczkach oferowanych przez parabanki i inne firmy pożyczkowe, inne dostarczą Ci informacji na temat oferty tradycyjnych banków. Na początek warto zatem podjąć decyzję, od jakiej instytucji chcesz pożyczyć pieniądze.
Wprawdzie ratownictwo medyczne jest znacznie mniej oblegane niż kierunek lekarski, jednak kandydat często musi walczyć z kilkoma innymi na jedno miejsce. W rekrutacji bierze się pod uwagę głównie oceny z biologii oraz wynik z rozszerzonej matury tego przedmiotu. Dodatkowe punkty można zebrać za maturę rozszerzoną z języka obcego.
Kobiety mające dzieci to zazwyczaj osoby doskonale zorganizowane, potrafiące wykonywać kilka czynności w jednym momencie. Dlatego młodym matkom polecamy zajęcie wirtualnej asystentki – coraz więcej firm marketingowych, blogerów czy szkoleniowców, szuka właśnie takiego pracownika. Zakres obowiązków asystentki może być różny. Możesz wykonywać telefony, kupować bilety na pociąg/lotnicze i zamawiać pokoje w hotelach albo zajmować się obsługą klienta czy wystawianiem faktur.
Załoga dwuosobowa ma do wykorzystania maksymalnie 30 godzin w trakcie jednej zmiany. W tym czasie obaj kierowcy muszą odebrać przerwę 9-godzinną (w jej trakcie pojazd nie może się poruszać) i każdy z nich może prowadzić pojazd maksymalnie 4,5 godziny jednorazowo i 9 godzin łącznie (10 jeśli podróż odbywa się pomiędzy tygodniowymi odpoczynkami). W praktyce wygląda to tak: pierwszy kierowca prowadzi samochód przez max 4,5 godziny, natomiast drugi w tym czasie pozostaje w dyspozycji. Następnie kierowcy zamieniają się miejscami – pierwszy robi sobie przerwę (w kabinie kierowcy), drugi prowadzi. Maksymalnie po 4,5 godzinach powinna nastąpić kolejna zmiana, a na koniec obaj kierowcy udają się na co najmniej 9-godzinny odpoczynek. Maksymalny czas pracy kierowcy w podwójnej obsadzie wynosi zatem 9 lub 10 godzin, a długość przerwy dziennej niże może być krótsza niż 9 godzin.
